ELIZABETH DST 202/203 DSH 101/102
W 1971 roku dzięki zakupieniu w firmie Sanyo licencji na nowoczesny odbiornik radiowy stereo klasy standard w Zakładach Radiowych UNITRA DIORA w 1973 roku podjęto produkcję odbiornika ELIZABETH STEREO DST 202.
Rok później wprowadzono model DST 203. Wyprodukowano także niewielką ilość ELIZABETH MONO DMT 201 z wbudowanym głośnikiem. W 1975 roku pojawiła się udoskonalona technicznie ELIZABETH HI-FI DSH 101, a w następnym roku model DSH 102 w produkcji którego wyeliminowano niemalże w całości elementy importowane.
Licencyjna DST202 posiadała szereg importowanych części, najistotniejsze z nich to: panel czołowy oraz pokrętła z rodowanego aluminium, hybrydowe końcówki mocy STK 015 Sanyo, potencjometry programatora i regulacji dźwięku Cosmos, dekoder stereo Sanyo A3301, wskaźnik poziomu sygnału Varia.
W modelu DST203 zastosowano już drobne krajowe elementy elektroniczne, co wymusiło zaprzestanie stosowania napisu: "licencja Sanyo" na panelu czołowym, w tym miejscu pojawiło się gniazdo słuchawkowe.
Pierwsze egzemplarze DST203 nadal posiadały japoński panel i pokrętła, które jednak wkrótce zostały zastąpione krajowymi. Część napisów na płycie czołowej została zastąpiona piktogramami.Zmieniono wygląd skali, a pod koniec produkcji DST203 uproszczono technologię produkcji drewnianej obudowy, co wpłynęło negatywnie na jej estetykę.
Następny model, DSH 101, wyróżniał się poprawą parametrów technicznych i walorów użytkowych. Zastosowano tranzystor stabilizujący Toshiba 2N3055 w sekcji zasilacza (zastąpiony później Teslą KD502), obniżono zniekształcenia nieliniowe toru FM do poziomu poniżej 2%, a wzmacniacza poniżej 1% przy mocy 2x12W /4 Ohm (wcześniej 3% przy 2x8W /8 Ohm), dzięki czemu Elizabeth spełniała już normę Hi-Fi (DIN 45500).
Pojawiła się możliwość podłączenia gramofonu z wkładką MM (przełącznik na tylnej ściance). Zastosowano rodzimej produkcji dekoder stereo UL1601, ponadto w ramach drobnej poprawy funkcjonalności zwiększono średnicę pokrętła wyboru źródła sygnału. Standardowo wskaźnik poziomu sygnału posiadał napis STROJENIE, pojawiały się jednak egzemplarze z wskaźnikiem bez napisu- identyczne jak w Radmorze 5100. Pod koniec produkcji DSH101 zmieniono piktogram nad włącznikiem sieciowym.
Model DSH 101 kosztował o 800 zł wiecej od DST 203, jego cena wynosiła 7700 zł, co miało swoje uzasadnienie, był to bowiem najdoskonalszy pod względem technicznym członek rodziny odbiorników Elizabeth,
Następca, czyli DSH 102, pojawił się w 1976 roku, w nowym modelu kontynuowano zastępowanie importowanych części krajowymi, najbardziej istotną zmianą było rezygnacja z układów STK na rzecz GML 026 produkcji Telpodu, co pociągnęlo za sobą także modyfikacje w sekcji zasilacza, w którym zrezygnowano z stabilizacji napięcia.
Ponownie uległ zmianie wygląd skali.
W 1978 roku pojawiła się rzadko spotykana Elizabeth z bursztynowym podświetleniem skali i nowym wskaźnikiem poziomu sygnału , stosowanym później także w odbiorniku Merkury Hi Fi. Zdecydowana większość egzemplarzy nadal jednak posiadała zielone podświetlanie i zielony wskaźnik.
Cena Elizabeth DSH102 wynosiła w 1976 roku 7800 zł.
Odbiornik Elizabeth na przestrzeni lat był eksportowany do wielu krajów, przede wszystkim do Niemiec, pod marką HGS Vela RV-400, oraz do Francji jako Elizabeth Stereo Hi-Fi, a także Thomson,Continental Edison, Brandt, model AT-10.
Egzemplarze na rynek francuski wyróżniały się modnym wówczas niebieskim podświetleniem, a moc według katalogów wynosiła 2x15 W.
Wyprodukowano ponad 100 000 Elizabeth wszystkich wersji z których zdecydowaną większość stanowił model DSH102, którego produkcję kontynuowano jeszcze w 1980 roku.
Następcą Elizabeth Hi-Fi został zaprezentowany w 1978 roku, a produkowany seryjnie od roku 1979 Merkury Hi-Fi.
W prezentacji wzięły udział wszystkie stereofoniczne modele Elizabeth produkowane na rynek krajowy:
--- DST 202 z 1973 roku (licencja Sanyo)
--- DST 203 z 1974 roku
--- DSH 101 z 1975 roku
--- DSH 102 z 1978 roku (wersja z bursztynowym podświetleniem skali i wskaźnika).
Elizabeth DST 202 zestawiono z przeznaczonymi do niej zestawami głośnikowymi ZGZ 10/8 S2 wyróżniającymi się niespotykanymi później metalowymi maskownicami I kobaltowymi głośnikami na gumowym zawieszeniu Tonsil GD 16/10.